wyścigi_MTB
Dystans całkowity: | 2825.71 km (w terenie 2043.82 km; 72.33%) |
Czas w ruchu: | 124:46 |
Średnia prędkość: | 22.65 km/h |
Maksymalna prędkość: | 81.08 km/h |
Suma podjazdów: | 19664 m |
Maks. tętno maksymalne: | 189 (97 %) |
Maks. tętno średnie: | 184 (94 %) |
Suma kalorii: | 80059 kcal |
Liczba aktywności: | 68 |
Średnio na aktywność: | 41.55 km i 1h 50m |
Więcej statystyk |
XC Repty
-
DST
30.55km
-
Teren
30.55km
-
Czas
01:15
-
VAVG
24.44km/h
-
VMAX
54.64km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
HRmax
183( 91%)
-
HRavg
163( 81%)
-
Kalorie 740kcal
-
Sprzęt ORBEA ALMA CARBON - były rower 2009-2011
-
Aktywność Jazda na rowerze
Fajny wyścig w doborowej obsadziej i jak na ściganie dzień po dniu to całkiem fajny wynik bo 1 w M3 i 6 open. Trasa wypas
Kategoria wyścigi_MTB
Silesia MTB CUP 2011
-
DST
31.91km
-
Teren
31.91km
-
Czas
01:08
-
VAVG
28.16km/h
-
VMAX
52.11km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
HRmax
185( 92%)
-
HRavg
172( 86%)
-
Kalorie 856kcal
-
Sprzęt ORBEA ALMA CARBON - były rower 2009-2011
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zwycięstwo kat open na dyst mega i M3. Krótko mówiąc udany start.
Kategoria wyścigi_MTB
Bikemaraton Wieluń
-
DST
63.00km
-
Teren
63.00km
-
Czas
02:18
-
VAVG
27.39km/h
-
VMAX
49.16km/h
-
Temperatura
29.0°C
-
HRmax
187( 93%)
-
HRavg
173( 86%)
-
Kalorie 187kcal
-
Sprzęt ORBEA ALMA CARBON - były rower 2009-2011
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś kolejny upalny dzień, lubię taką pogodę ale na wyścig w górach a nie po piaszczystych płaskich terenach. Takie niestety były w Wieluniu, start z pierwszego sektora od początku pełny gaz, jadę sobie w grupie z Kaiserem, Janowiskim, Czarnotą i Zoniem do pierwszego asfaltowego odcinka. Tam grupa znacznie przyspieszyła, więc wrzuciłem swój bieg i jechałem dalej. Po parku kilometrach zacząłem dochodzić ludzi, którzy odpadli od pierwszej grupy i tak dojechaliśmy do mety w okolicach pierwszej dychy open. Na finiszu rozegrała się mordercza walka o pudło w swojej kategorii i tak na metę wjechałem razem z Irkiem Gruszczyńskim uzyskując identyczny czas jednak zajmując miejsce 3. Ostatecznie start należy uznać za udany.
Kategoria wyścigi_MTB
XC FamilyCup Radzionków
-
DST
76.57km
-
Teren
30.00km
-
Czas
03:26
-
VAVG
22.30km/h
-
VMAX
47.80km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
HRmax
182( 91%)
-
HRavg
172( 86%)
-
Kalorie 653kcal
-
Sprzęt ORBEA ALMA CARBON - były rower 2009-2011
-
Aktywność Jazda na rowerze
14.05.2011r w Radzionkowie odbyły się zawody Family Cup. Zdecydowałem się wystartować i przyjechałem razem z Marcinem do Radzionkowa o godzinie 11:15. Nasz start stanął pod znakiem zapytania, gdyż zapisy trwały do godziny 10 ale udało nam się i było warto. Trasa poprowadzona po parku miała 2km a do przejechania mieliśmy 10 pętli. Oczywiście było się z kim ścigać, bo ekipa choć stara i znana - to mocna - w mojej kategorii Daniel Paszek i Tomek Brzozowski. Właściwie wyścig odbył się między nami i przyjechaliśmy w takiej kolejności: Mariusz Musiałek, Daniel Paszek i Tomek Brzozowski. Team MMBIKE praktycznie zdominował podium, bo ja w kat senior a Marcin Sarkowicz w kat orlik stanęliśmy na najwyższym stopniu podium. Niewiele brakło jednemu z naszych zawodników Darkowi Romańskiemu w kat weteran starszy, który to na przedostatnim okrążeniu stracił szanse na trzecie miejsce zaliczając dość poważny wypadek. Po wyścigu wróciłem do domu, zjadłem obiad, umyłem się i poszedłem z Kasią na rozjazd na Rogoźnik.
I pudełka drużyny mmbike
Marcin
Mario
Popołudniem z Kasią
Kategoria wyścigi_MTB
Bikemaraton Zdzieszowice
-
DST
48.00km
-
Teren
42.00km
-
Czas
01:51
-
VAVG
25.95km/h
-
VMAX
63.65km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
HRmax
185( 92%)
-
HRavg
173( 86%)
-
Kalorie 1450kcal
-
Sprzęt ORBEA ALMA CARBON - były rower 2009-2011
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kolejny maraton, tym razem Zdzieszowice i tym razem z pierwszego sektora. Udało mi się nawet uniknąć kolizji, jakie miały miejsce na pierwszym asfaltowym podjeździe. Szybko wkręciłem się na właściwe tętno i jechałem w czubie do ostatnich kilkuset metrów przed odcinkiem w terenie. Nie czułem się tego dnia za mocny, więc jechałem wg tętna stopniowo przesuwając się do przodu. W oddali zobaczyłem pomarańczowy strój CCC Ani Szafraniec i postanowiłem ją dogonić. Na wszystkich zjazdach coraz bardziej zbliżałem się do grupki, w której jechała Ania, jednak na podjazdach nieco mi się oddalali. Kiedy wyjechaliśmy na asfaltowy odcinek pod wiatr pomyślałem sobie, że jest to okazja aby dojść do grupki. Dokręciłem i dojechałem, potem powiozłem się trochę na kole, no i na zjeździe odjechałem chłopakom i Ani. Za ostatnim bufetem dojechałem przeciwnika z mojej kat wiekowej i przegrałem z nim finisz o 3 miejsce, o jedną sekundę. Maraton uważam za udany 4M3 i 14 open.
Kategoria wyścigi_MTB
II XC Piekar Śląskich
-
DST
9.50km
-
Teren
9.50km
-
Czas
00:25
-
VAVG
22.80km/h
-
Temperatura
2.0°C
-
Sprzęt ORBEA ALMA CARBON - były rower 2009-2011
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś odbyło się II XC Piekar Śląskich na terenie MOSIR, którego organizatorami byli sklep rowerowy MMBIKE z Piekar Śląskich ul.Wyszyńskiego 33, oraz MOSiR Piekary Śląskie ul.Olimpijska 3. Pogoda skutecznie odstraszyła zawodników bo temperatura wynosiła zaledwie 2 stopnie i padał ulewny deszcz. Nie przeszkodziło to jednak aby zgromadzić na starcie 18 zawodników. Wystartowałem w kategorii Masters I i jechałem razem z kat Masters II i Masters III, wygrałem kategorie open ale muszę przyznać, że pierwszy w kat masters II, Tomasz Ligocki sprawił, że musiałem się sprężyć aby dojechać pierwszy do mety, gdyż czułem jego oddech na plecach. Imprezę uważam za udaną mimo beznadziejnej pogody i małej frekwencji.
Kategoria wyścigi_MTB
Bikemaraton Wrocław
-
DST
58.04km
-
Teren
58.04km
-
Czas
02:00
-
VAVG
29.02km/h
-
VMAX
48.25km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
HRmax
185( 92%)
-
HRavg
175( 87%)
-
Kalorie 1577kcal
-
Sprzęt ORBEA ALMA CARBON - były rower 2009-2011
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwszy maraton w tym roku u Grabka. Z racji tego, że w zeszłym roku jeździłem maratony u Golonki, dziś załapałem się zaledwie do siódmego sektora. Osiągnięcie dobrego wyniku stało pod wielkim znakiem zapytania, jednak na dwadzieścia minut przed startem los uśmiechnął się do mnie. Spotkałem samego organizatora i przedstawiłem mu swoje wyniki z ubiegłych lat i tym sposobem wystartowałem z sektora drugiego. Nie mogłem zmarnować takiej szansy, więc jechałem ”ile fabryka dała”. Przez blisko dwie godziny udało mi się ciągle kogoś wyprzedzać, na około 5 km przed metą ktoś krzyknął mi, że jestem 15 open. Pomyślałem sobie, że jest szansa na pudło w M3. Wjechałem na metę, po pomiarze czasu okazało się, że brakło mi 30 sekund do trzeciego miejsca. Jestem zadowolony z dzisiejszej jazdy, oby następne były porównywalne lub jeszcze lepsze.
Kategoria wyścigi_MTB
III XC Orzesza 2011
-
DST
25.50km
-
Teren
25.50km
-
Czas
01:35
-
VAVG
16.11km/h
-
VMAX
52.50km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
HRmax
185( 92%)
-
HRavg
177( 88%)
-
Kalorie 565kcal
-
Sprzęt ORBEA ALMA CARBON - były rower 2009-2011
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zaraz po przebudzeniu spojrzałem na termometr za oknem i widzę 0 stopni. Szron na dachach i trawie, myślę sobie będzie przynajmniej sucho bo słońce świeciło. Przyjeżdżamy do Orzesza o 11:30 a tam ludzi jak na XC w Jaworznie u księdza. Rejestracja w biurze zawodów, objazd trasy (łatwo, trochę błota) i czekamy na start. Kategoria masters I, w której przyszło mi się ścigać wystartowała o 13:30. Zająłem drugie miejsce z ok 20s straty do Tomasza Jajonka z DSR i ponad 20s przewagi na trzecim Piotrkiem Stolarzem. Jak na pierwszy wyścig w sezonie wynik satysfakcjonujący.
Kategoria wyścigi_MTB