marioXC prowadzi tutaj blog rowerowy

Wycieczka z żoną do Częstochowy

  • DST 142.11km
  • Teren 36.00km
  • Czas 06:50
  • VAVG 20.80km/h
  • VMAX 51.23km/h
  • Temperatura 38.0°C
  • HRmax 140( 72%)
  • HRavg 109( 56%)
  • Kalorie 2357kcal
  • Sprzęt Scott Scale 930
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 28 lipca 2013 | dodano: 28.07.2013

Wolna niedziela od wyścigu. Prognozy pogody nie zapowiadały ani kropli deszczu ani jednej chmurki, za to wysoką temperaturę. Zastanawialiśmy się czy 38 stopni w cieniu to nie za dużo żeby wybrać się na wycieczkę liczącą 140km. Postanowiliśy ruszyć rano, gdy było jeszcze chłodniej i jechaliśmy spory odcinek lasem w przyjemnym chłodku. W Woźnikach jak już wyjechaliśmy na asfalt temperatura była już mocno powyżej 35 stopni a dojeżdżając do Częstochowy zanotowałem na liczniku 42,5 stopnia. Na szczęśćie byliśy już na miejscu. Pozwiedzaliśmy Jasną Górą w miarę możliwości z rowerami i w strojach kolarskich, odpoczęliśmy w cieniu na deptaku i zjedliśmy obiad. Przed 14 ruszyliśmy w drogę powrotną. Nadal było gorąco ale jechało się dość dobrze. W lesie złapałem gumę z tyłu ale mleko uszczelniło Rocket Rona i na szczęście nie musieliśmy zmieniać opony w palącym słońcu lub w lesie gdzie atakowały komary i bąki. Wycieczka bardzo udana, za co dziękuję żonie, że dzielnie zniosła trasę w piekącym słońcu.

Schronienie w cieniu pod murami na Jasnej Górze © letrab7


Sanktuarium na Jasnej Górze © letrab7


MmBike'i w Częstochowie © letrab7




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa czuci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]