marioXC prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2013

Dystans całkowity:925.89 km (w terenie 114.36 km; 12.35%)
Czas w ruchu:42:26
Średnia prędkość:21.82 km/h
Maksymalna prędkość:70.01 km/h
Suma podjazdów:1850 m
Maks. tętno maksymalne:182 (94 %)
Maks. tętno średnie:173 (90 %)
Suma kalorii:17100 kcal
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:51.44 km i 2h 21m
Więcej statystyk

Na plażę w Povlajnie

  • DST 24.48km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:22
  • VAVG 17.91km/h
  • Sprzęt Scott Scale 930
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 11 września 2013 | dodano: 22.09.2013



Wzdłuż Pagu

  • DST 124.00km
  • Czas 05:55
  • VAVG 20.96km/h
  • VMAX 60.52km/h
  • Temperatura 35.0°C
  • HRmax 157( 81%)
  • HRavg 107( 55%)
  • Kalorie 1918kcal
  • Sprzęt Scott Scale 930
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 10 września 2013 | dodano: 22.09.2013



XC Rudy Śląskiej - Finał Tre Cup

  • DST 14.63km
  • Czas 00:44
  • VAVG 19.95km/h
  • VMAX 41.58km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 180( 93%)
  • HRavg 167( 86%)
  • Kalorie 565kcal
  • Sprzęt Scott Scale 930
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 8 września 2013 | dodano: 08.09.2013

Dziś finał Tree Cup w Rudzie Śląskiej. Po wczorajszym zwycięstwie w Rogoźniku wystarczyłoby mi 10 punktów aby wygrać cykl. Stało się jednak inaczej ku mojemu ździwieniu na starcie stanęło 20 zawodników, bez Rafała Nogowczyka i Marcina Dziarskiego, którzy byli na Dorotce i mnie wyprzedzili. Pod ich nieobecność postanowiłem dziś wygrać. Tak też się stało z ponad 5min przewagą nad drugim Tomkiem Kosteckim wjechałem dziś na metę i tym samym zdobyłem komplet punktów do generalki TreeCup, na którą wszystkich serdecznie zapraszam za rok.




XC Rudy Śląskiej © letrab7


Kategoria wyścigi_MTB

II XC Rogoźnika za nami

  • DST 19.65km
  • Teren 19.65km
  • Czas 00:55
  • VAVG 21.44km/h
  • VMAX 42.44km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 180( 93%)
  • HRavg 171( 89%)
  • Kalorie 702kcal
  • Sprzęt Scott Scale 930
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 7 września 2013 | dodano: 07.09.2013

Dziś frekfencja dopisała, w mojej kat zjawiło się na starcie blisko 30 zawodników, tak się składa, że mimo żekomego falstartu, po którym objąłem prowadzenie. Udało mi się dobrze rozgrzać i już przy powtórnym starcie od pierwszej rundy zwiększałem przewagę nad rywalami. Na mecie byłem prawie 8min przed drugim. Trasa naprawdę bardzo ciekawa i przyjemna. Zapraszam za rok do udziału.

II XC Rogoźnika © letrab7


II XC Rogoźnika © letrab7


Kategoria wyścigi_MTB

Poranne przepalenie z Danielem na szosie

  • DST 36.98km
  • Czas 01:11
  • VAVG 31.25km/h
  • VMAX 56.35km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 179( 93%)
  • HRavg 148( 77%)
  • Kalorie 733kcal
  • Sprzęt KELLY'S URC 7.9
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 6 września 2013 | dodano: 06.09.2013



Poranny objazd trasy XC Rogoźnika

  • DST 30.09km
  • Czas 01:21
  • VAVG 22.29km/h
  • VMAX 46.76km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 175( 91%)
  • HRavg 143( 74%)
  • Kalorie 710kcal
  • Sprzęt Scott Scale 930
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 4 września 2013 | dodano: 04.09.2013



Objazd trasy XC Rogoźnika

  • DST 33.14km
  • Czas 01:29
  • VAVG 22.34km/h
  • VMAX 55.82km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Scott Scale 930
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 3 września 2013 | dodano: 03.09.2013



bTourDeRybnik

  • DST 36.68km
  • Czas 00:55
  • VAVG 40.01km/h
  • VMAX 57.73km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 182( 94%)
  • HRavg 167( 86%)
  • Kalorie 704kcal
  • Sprzęt KELLY'S URC 7.9
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 września 2013 | dodano: 01.09.2013

Wyścig w deszczu, na dodatek kryterium. Dzień wcześniej powiedziałem sobie, że jak będzie padać, to zostaje w domu. Ciekawość była większa, pojechałem, wystartowałem i dojechałem cały. Był to główny plan na dzisiejszy dzień - dojechać w czołowej grupie. Na drugim okrążeniu uciekł zawodnik z Czech. Nikt nie próbował go gonić a był z mojej kategorii. Trzy razy odjechało mi na zakręcie tylne koło ale wyratowałem się. Cieszę się, że nie brałem udziału w kraksie, a było ich aż trzy. Na ostatniej rundzie próbowałem dwa razy uciekać ale bezskutecznie. Dojechałem do finiszu z pierwszą grupą, jednak nie miałem okazji zafiniszować, bo w momencie kiedy chciałem depnąć samym środkiem wskoczyło przede mnie dwóch zawodników i spowolnili mój atak. Nie umiałem znaleźć luki do rozkręcenia i wjechałem za tymi, którzy finiszowali. Dało mi to siódme miejsce w kat M3.


Kategoria wyścigi_szosa